Chyba z nadzieją, że przy ich szyciu trochę łask na mnie spłynie :) wzięłam się ostatnio do pracy nad tymi oto aniołkami.
Taka alternatywa dla bukietu kwiatów czy kolejnej bombonierki.
Mam nadzieję, że wywołają uśmiech na buziach dzieci w tym wyjątkowym dla nich dniu.
Ps. Mam nadzieję,ze choć trochę takie pierwszokomunijne aniołki przypominają :)
Do kupienia na Dawanda i Artillo
Do kupienia na Dawanda i Artillo
A pod sukienką spodenki :)
ładniutkie :) no i pamiątka na całe życie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
Aga z otwartaszuflada.blogspot.com
kapitalne są!
OdpowiedzUsuńja się przypominam z Misiem AK :)
Pamiętam, pamiętam :) Zaraz po weekendzie jadę rozejrzeć się za tkanina, która by się nadawała na ubranko i na pewno już niebawem napiszę do Ciebie, aby ustalić szczegóły - muszę tylko porozmyślać nad tym projektem:)
Usuńśliczna pamiątka będzie :)
OdpowiedzUsuńale piekne!!
OdpowiedzUsuńps.spodenki wymiatają :D
anielice super, takie skromne (takie jak być powinny), a majtasy obłędne z guziczkiem:-))))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, a portki ma genialne:).
OdpowiedzUsuńO wiele lepsze niż kwiaty czy czekoladki! Jestem jak najbardziej za zastępowaniem bukietu takimi właśnie "drobiazgami" :)
OdpowiedzUsuńElles sont superbes ces petites demoiselles et si bien coiffées ! Bien amicalement ...
OdpowiedzUsuńPiękne alternatywy upominkowe :)
OdpowiedzUsuńAle słodkie te anielice! Piękna pamiątka będzie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te anielice, takie delikatne i idealne na tą okazję,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie, gdzie dziś również Anioł Stróż z podopieczną, iglanitkaraczekpara.blogspot.co.uk